-
Liczba zawartości
5 558 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Nik@
-
Po pierwsze, przed odrzuceniem napisałam PW, że nie mogę takiego ogłoszenia zatwierdzić i poprosiłam, żebys zaznaczył w kółko fragment który odetniesz i podał cenę za ten fragment. Odpisaleś "spoko nie chce mi się", co potraktowałam, jako zgodę na odrzucenie ogłoszenia. Po drugie, nie zakomunikowaleś, że masz problem z tym, żeby oznaczyć ten fragment na zdjęciu koralowca. Gdybyś to zrobił, to bym Ci pomogła, tak, jak pomagam innym użytkownikom. Nigdy w żadnym poście, ani na forum, ani PW nie napisałam, że musisz koralowca pociąć, żebym zatwierdziła Twoje ogłoszenie, więc przestań proszę publikować swoje domysły, jako moje słowa. Poprosiłam jedynie o zaznaczenie fragmentu koralowca w kółko, co bardzo dobrze Ci wyszło w tym temacie ileś postów wyżej
-
A czego nie rozumiesz? Napisałeś, że ktoś sobie życzy, żebyś łamał koralowca, więc zapytałam, kto konkretnie. Proste pytanie. Wystarczy, że podasz nick/login.
-
Kto sobie życzy, żebyś łamał koralowca?
-
Nie można, ogłoszenie już jest nieaktywne.
-
Jeśli życzysz sobie zmiany moderatora, to w każdej chwili możesz zgłosić stosowny wniosek do wyższej instancji. Czyli do administratorów lub właścicieli (pomarańczowy lub fioletowy kolor nicka).
-
Wybacz @azgar, ale nie jesteś w stanie ocenić, że stosujemy przepisy wybiórczo, skoro po akceptacji poprawnie wystawionego ogłoszenia użytkownik ma nieograniczoną czasowo możliwość edytowania pierwszego posta swojego ogłoszenia. Może trzeba tę możliwość ograniczyć?? Bo co dziś zaakceptuję, jako zgodne z regulaminem, jutro może wyglądać zupełnie inaczej. Co do miejscowości i literki... było już wyjaśnione w innych tematach, skąd się wzielo to wymaganie i nie jest to "widzimisię" kolorowych, tylko odpowiedź na potrzeby kupujących.
-
Nie uraziłeś Niby zawsze można zmienić zasady, ale nigdy nie będę one satysfakcjonujące dla wszystkich. Jeszcze się taki nie narodził, który by wszystkim dogodził Dodanie w regulaminie zapisu "jeżeli odbiór osobisty", zwalniającego z obowiązku dodania zdjęcia czy oznaczenia w kółko skutkowałoby tym, że każdy, kto ma podejście "nie chce mi się" utworzy ogłoszenie z tekstem "tylko odbiór osobisty", a po jego zaakceptowaniu zmieni treść na "możliwa wysyłka". Potem inny użytkownik, któremu ogłoszenie z wysyłką odrzucę, bo nie chciało mu się zaznaczyć fragmentu, wyszpera mi kilka takich edytowanych po akceptacji ogłoszeń i zarzuci nierzetelność/czepialstwo/wstanie lewą nogą... co przerabiam od piątku z autorem tematu.
-
Tłumaczyłam Ci PW (zanim ogłoszenie odrzuciłam), jak interpretujemy, jako kolorowi ten punkt i poprosiłam o zaznaczenie. Wyjaśniłam także, że wszystkich użytkowników traktujemy pod tym względem równo, a przykłady, które podałeś były przez właścicieli ogłoszenia edytowane po ich akceptacji. W chwili zatwierdzania te ogłoszenia były wystawione prawidłowo. Po czasie sprzedawcy zmienili treść i zdjęcia na nieprawidłowe. Nie dostajemy powiadomień o tym, że ktoś edytował ogłoszenie i nie zatwierdzamy tych zmian. Jeśli zauważysz przypadkiem błędy w cudzych ogłoszeniach, to zawsze możesz użyć przycisku "zgłoś". Wtedy zareaguję i poproszę sprzedawcę o poprawę. Z mojej strony temat interpretacji przez kolorowych punktu 6 uważam za wyczerpany. Już wiesz dokładnie, jakie są wymagania, więc możesz prawidłowo oznaczyć przedmiot sprzedaży na zdjęciu. Zgodnie z Twoją sugestią staram się pilnować polskich znaków, aby już świecić przykładem.
-
Przeczytaj proszę raz jeszcze ten punkt: 6. Każde ogłoszenie dotyczące zarówno sprzedaży jak i zamiany czy oddania musi zawierać autentyczną fotografię przedmiotu ogłoszenia. z naciskiem na "przedmiotu ogłoszenia". Co jest przedmiotem ogłoszenia, cała euphyllia? Nie, przedmiotem jest główka, czyli szczepka z tego koralowca. W każdym przypadku sprzedaży szczepki z koralowca, którego właściciel nie chce ciąć, zanim znajdzie kupującego, wymagamy, aby oznaczyć oferowany fragment na fotografii matecznika. Większość osób nie ma z tym problemu. Nie wymagamy od nikogo, aby uciął koralowca wcześniej! Nie odrzuciłam też Twojego ogłoszenia od razu, najpierw napisałam PW z prośbą o zaznaczenie fragmentu. Odpisałeś krótko "Nie chce mi się", więc poszło do kosza. Trzeba było mnie dopytać, w jaki sposób ma to być zaznaczone, podpowiedziałabym. Ale Ty wolałeś stracić ileś dni na pisanie skarg, szukanie braków polskich znaków w moich postach i wreszcie publiczne wylanie żalu. Po co to wszystko? Wystarczyło namalować kółko, żeby kupujący widział, ile mniej więcej z tego koralowca to jedna główka.
-
Jeśli zauważysz, że zacznie chodzić po szybach i tracić ramiona (będą odpadac po kawalku) to będzie znaczyć, że sobie nie radzi. Sama bardzo bym się chciała dowiedzieć, czym one się tak naprawdę żywią. Z moich obserwacji prawie bym sobie dała głowę obić, że nie detrytusem, resztkami jedzenia i nie piaskowymi drobnymi organizmami. Mam wrażenie, że ich pożywienie związane jest z obecnością ryb.
-
Grzybki discosoma, jeden może rhodactis, zwiniete briareum i na drugim zdjeciu chyba obkurczona aiptasia.
-
A możesz wstawić zdjęcie całego sumpa tak, żeby było widać przegrody i jak woda przelewa się pomiędzy przegrodami? Albo filmik? U mnie taki film robił się, kiedy poziom wody za ostatnią przegrodą był zbyt wysoki, woda nie przelewała sie tuż nad krawędzią tej ostatniej przegrody spadając w dół delikatną kaskadą. Przez to cały przepływ się zaburzył. Główny nurt przepływał głębiej, a lustro wody pozostawało nieruchome i przez to pojawiał się na nim taki właśnie nalot. Może u Ciebie jest coś nie tak z przepływem przez przegrody, gdzie w pewnych miejscach nurt wody przechodzi głębiej, a lustro wody nie jest załamywane jakimś spadkiem przez przegrody? I jeszcze pytanie, czy podczas czyszczenia odpieniacza zauważyłeś w nim jasne ciągnące się, śliskie "gluty"?
-
Postanowiłam poczytać o danio neonowych. Nie są to ryby farbowane po urodzeniu, ale genetycznie zmodyfikowane. Naukowcom przyświecał przynajmniej jakiś cel: "Fluoryzujące transgeniczne danio.Badacze z Narodowego Uniwersytetu Singapuru stworzyli transgeniczne danio, fluoryzujące na zielono,żółto, pomarańczowo i czerwono. Efekt jest najlepiej widoczny pod światłem ultrafioletowym, ale wystarczy nawet światło dzienne albo świetlówka. Zmianę barwy osiągnięto, wprowadzając do genomu danio geny kodujące barwniki fluorescencyjne: zielony, pochodzący z morskiego krążkopława Aequorea victoria, żółty, który jest zmutowanym wariantem zielonego, oraz czerwony, występujący u ukwiała Discosoma sp. Barwa pomarańczowa jest wynikiem jednoczesnej fluorescencji barwników zielonego i czerwonego - takie rybki otrzymano w wyniku krzyżowania transgenicznych rodziców.Cel tych badań był praktyczny. Singapurscy badacze zamierzają związać ekspresję białek fluorescencyjnych z białkami produkowanymi pod wpływem określonego stresu, np. obecności w wodzie metali ciężkich albo innych skażeń. Takie transgeniczne ryby mogłyby pełnić rolę bardzo precyzyjnych - i tanich w produkcji - czujników, monitorujących stan wody. Receptory organizmów żywych są niezwykle precyzyjne i wykrywają niektóre substancje już przy bardzo niskich stężeniach. Zmiana barwy rybki - a także intensywność barwy - świadczyłaby o pojawieniu się niepożądanej substancji. Wykorzystanie takich transgenicznych organizmów zrewolucjonizowałoby monitoring biologiczny". Cytat wkleiłam z tej witryny: http://www.akwarium.net.pl/forum/ryby-akwariowe/danio-czerwone/30/?wap2
-
Gupiki i neonki też farbują?
-
Mnie sie spodobały te przeźroczki, danio, sumiki szkliste, kiryski, ale słodkiego zaczynam się bać bardziej, niż morskiego
-
Czasem mi wstyd, że reprezentuję gatunek ludzki jak tak można??? I jeszcze ten widok... Bojowniki w szklance wody
-
Czasem zaglądam sobie do sklepu zoologicznego w galerii handlowej i oglądam słodkie rybki, które też są piękne, nie ustępują urodzie morskim rybom. Nigdy nie miałam słodkiego akwarium i kompletnie nie wiem, z czym "to się je", ale bardzo mi się podobają niektóre słodkie rybki. Dziś po raz pierwszy zobaczyłam przeźroczki indyjskie, przepiękne!!! Całe ciało przezroczyste, jedynie linia grzbietu i brzucha w różnych, neonowych barwach. Widzialam też piękne, neonowe danio, które podobno pasują do przeźroczek wymaganiami środowiska i temperamentem. Pomyślałam, że może w sypialni mogłabym kiedyś postawić słodkiego malucha z 80l dla tych rybek. Zaczęłam czytać i zalamałam się. Podobno te obłędnie kolorowe, neonowe linie grzbietowe i brzuszne przeźroczek, to efekt kilkukrotnego wstrzykiwania rybie barwnika, po czym ryba żyje tylko kilka miesięcy z danio pewnie jest podobnie. Prawda to? Czy ktoś z Was hodował te rybki lub ma o nich wiedzę? Czy ten efekt ze zdjęcia, to tylko ludzka żądza pieniądza i nawet słodkie ryby dla kilku złotych zysku farbuje się tak, jak koralowce, skazując je na szybką śmierć???
-
Przepraszam, poproszę o zdjęcie Piszę z telefonu ze złośliwym słownikiem i czasem nie zauważę braku polskich znaków.
-
A czy ja mogłabym prosić fotke zewnętrznego komina? Ciągle się waham czy robic wewnętrzny czy zewnetrzny
-
Masz rację, ja bym jednak wolała mieć dobre opony na wypadek, gdyby organika zawiodła, moja lub cudza codziennie jeżdżę autostradą do pracy, a tam różne historie się dzieją.
-
Ale glony wapienne nie mają żółtych czulkow To chyba jakiś zwierzak, ale trzeba poczekać, aż troszkę urośnie, zeby sie dało go zidentyfikować.
-
Łącznik białkowy? Chodzi o kierowcę?
-
Egon, Ty masz chyba inne rurowki Mają mniejsze i delikatniejsze pioropusze, prawie przezroczyste. Te od Walkera są raczej innego gatunku.
- 77 odpowiedzi
-
- aquaforest
- life
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ja jeździłam na nokianach wr d3 xl i jestem bardzo zadowolona. Nawet w lecie super się spisywaly teraz chce się przesiąść na wr d4, ale tyle propozycji daliście, że już zglupialam