Skocz do zawartości

Arek77

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    3 323
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Arek77

  1. Nie wiem jak jest ta kaskada zbudowana...ja bym polecał opakowanie Life bio fil od AF gruba warstwa waty. Wlać jakieś bakterie ba start (np probidio, microbe lift special blend czy coś podobnego). Odczekać tydzień, posprawdzać sprzęt. Po tygodniu wlać trochę wody z podmiany z działającego akwa, i jeśli to możliwe to trochę mułu lub trochę piasku z tego akwa.
  2. Arek77

    Paletki bez odpieniacza.

    No właśnie. Tak przyglądam się temu wątkowi...... Sam stosuję dodatkowo węgiel w postaci polimerów I jak zaczynałem to byłem przekonany, że ta metoda (czyt. probiotyczna) polega na dostarczaniu węgla bakteriom (którego w systemie brakuje) po to aby konsumowały m. in. azot i fosfor dzięki czemu nastąpi ich namnażanie, a one same, zostaną weksportowane za pomocą odpieniacza. A teraz .... kiedy piszecie, że peletki lub VSV I brak odpoeniacza....? Coś mi tu nie pasuje.... .....albo czegoś nie rozumiem.
  3. Arek77

    Microbe lift herbtana

    A próbowałeś podnieść odpieniacz wyżej albo skręcić pompę (nie wiem jakie masz pienidlo) aby pracował na minimum(sucha piana)?
  4. Zdjęcie robione wczoraj wieczorem. Ok 3 tygodnie temu zaliczyłem spadek kH do 5 co na pewno osłabiło korala. Tydzień temu w nocy wywaliło mi korki w mieszkaniu i akwa stalo bez obiegu I cyrkulacji....nie wiem jak długo. Po włączeniu obiegu rano koral był "schowany" ale nic złego nie zauważyłem. Po południu, po przyjściu z pracy galaxea była pokryta brązowym glutem. Szybko ją wyciągnąłem, ale polipy się rozpłynęły. Najwięcej glutów było od strony cyrkulatora. Udało mi się uratować trzy polipy, które przykleilem do skałki i do wczoraj ładnie polipowyały. Wczoraj zniknęły zrzucone pewnie przez jeżowca. Szkielet po opłukaniu był bielutki, zszarzał po tygodniowym staniu na balkonie. Po za tym w akwa nic złego nie zauważyłem. Zostało puste miejsce do wypełnienia..... Euphylia dała by radę w mocnym świetle I dość silnej cyrkulacji?
  5. Zaraz, zaraz. Te 392 ml, w przypadku Twohego akwa, nie zwiększa kH, tylko utrzymuje je na stałym poziomie (uzupełnia węglany konsumowane na bieżąco przez organizmy). Zmniejszając dzienną dawkę do 100 ml to mało, że kH nie będzie wzrastać to jeszcze spadnie i pogłębisz problem. No chyba, że te niskie kH zabije lub mocno osłabi korale i kalcyfikacja drastycznie spadnie....ale to wyjdzie na testach wody.... które ja bym robił nawet dwa-trzy razy dziennie.
  6. Można go zabezpieczyć głębiej zanużonym pływakiem.
  7. A czemu zmniejszyłeś? Wg mnie powinieneś podawać dawkę dobową plus dodatkowo tyle aby kH rosło. I robić testy. No chyba, że kalcyfikacja całkowicie siadła, ale to wykażą testy.
  8. A jak korale zareagowały? U mnie po błędnym podłączeniu pompy kH spadło z 7,7 do ok 5. SBS Ca i Mg leciało przez tydzień zgodnie z planem a kH nic (wężyk nie był włożony do pojemnika.) Jak Dunka przestała polipować to zrobiłem testy, wtedy się kapnąłem co jest nie tak. Przez następny tydzień co kilka godzin ręcznie dodawałem r-r kH, aż poziomy w pojemnikach się wyròwnały (pojemniki wystarczają mi na miesiąc więc widziałem różnicę poziomòw) w ten sposób wyszło, że kH wzrastało o ok 0,5 dziennie. Oprócz dunki reszta korali wizualnie tego nie odczuła. Możesz spróbować też rak to zrobić.
  9. Arek77

    30l - Macroalgae

    Dafnia to na pewno nie jest - rozwielitki to zwierzęta słodkowodne pływające w toni. Ja bym stawiał na jakiś gatunek widłonoga.
  10. Arek77

    Przebicie prądu w akwarium

    Od maja dużo mogło się zmienić....
  11. Arek77

    Obsada 91 morskie l

    Małe stadko Apogon Leptacanthus plus duecik babka symbiotyczna i krewetka pistoletowa lub do toni wodnej neon gobby (Gobiosoma oceanops) plus Discordipinna gressinggeri - arcyciekawa rybka tylko trochę droga.
  12. Arek77

    amoniak dojrzewanie

    Jak to skąd? Z amoniaku. To że masz wykrywalny amoniak to nie oznacza, że nie ma w akwarium bakterii nitryfikujących. Tylko jest ich jeszcze niewystarczająca ilość.
  13. Arek77

    Ślimaki osiadłe

    Mnie też powoli zaczynają denerwować te stworzonka. Słyszałem, że ślimaki tzw. pszczółki (Endina mendicaria) mogą zjadać. Ktoś na doświadczenie w tej sprawie?
  14. Arek77

    amoniak dojrzewanie

    Wg. mnie nie powinieneś wrzucać suchego pokarmu do pustego akwa. To też nie był dobry pomysł. 20 dni to nie jest dużo. Zmierzyłeś poziom azotanów (NO3)? Jeśli azotany są wykrywalne to znaczy, że bakterie pracują, tylko jeszcze jest ich za mało aby przerobić to co wrzuciłeś - m.in. suchy który na dużo białka. Na jakiej skale startowaleś? Ożywiona? Sucha? Widać jakieś glony na skale? Wstaw fotkę akwa.
  15. Arek77

    Obsada do 400l + sump

    Tego gagatka bym wpuścił na końcu....a na pewno po mandarynach i doktoku. U mnie hexa wykończyła dwa doktorki... dopiero trzeci (kupiłem wiekszego)potrafił postawić się hexatenii.
  16. Arek77

    badanie poziomu fluoru

    Labolatoria badające m.in. wodę dla przemysłu spożywczego (w tym chyba laboratoria Sanepidu) też zbadają próbkę wody na zawartość fluoru. Koszt badania ok 30-40 zł.
  17. Arek77

    Ryby a obciążenie systemu.

    Kurcze....całkiem niezłe małe oceanarium. Opisał byś, w osobnym temacie, co i jak tam działa i na czym to się kręci...
  18. Arek77

    Ryby a obciążenie systemu.

    Zgadzam się z tym w 100%. Z tym, że rybka drapieżnik, nawet taki mandaryn nie zje pokarmu roślinnego. Wystarczy mu kilka małych robaczków dziennie, a jego odchody będą małe, ale o dużej zawartości amoniaku. Podobnej wielkości salaris, w którego diecie będą głòwnie glony zje o wiele więcej pokarmu roślinnego (jako mniej pożywnego niż pokarm zwierzęcy) i odda o wiele więcej kupek o dużej zawartości nie do końca przetrawionego pokarmu. Takie odchody będą dalej zjadane przez inne drobne zwierzęta a ich zawiesina nakarmi też korale. Chyba sam zamotałem się w moich wypowiedziach.... Miałem na myśli, że duża ilość odchodów dużych ryb roślinożernych wcale nie musi zanieczyszczać zbiornika bardziej niż praktycznie niewidoczne odchody dużych ryb mięsożernych (i stąd da kupa konia).
  19. Arek77

    Ryby a obciążenie systemu.

    Czemu personalna?? Skrzydlicę podałem jako przykład zwierzęcia mięsożernego podobnej wielkości jak duży pokolec.
  20. Arek77

    Żywa skała

    Nie. Nie zajmuję się handlem, ale wydając kilka tysięcy złotych zadbałbym o papiery do takiego zakupu. Obecnie nie ma takiej potrzeby....ale co będzie za kilka lat? Niestety. Mam świadomość, że każdy kawałek naturalnie żywej skały jest wyrwany z naturalnego środowiska.
  21. Arek77

    Ryby a obciążenie systemu.

    Tylko, że kupka Sochala, jako przedstawiciela rybki roślinożernej, jest kilkukrotnie mniej..... "nutrienogenna" (skoncentrowana) niż kupka np skrzydlicy, która zjadła spory kawałek stynki. Odchody ryb roślinożernych stanowią pełnowartościowy pokarm dla kolejnych stworzeń w akwa - rozgwiazdy, wężowidła i plankton, natomiast odchody ryb mięsożernych stanowią pożywkę praktycznie już tylko dla bakterii. To tak, jak by porównać kupę krowy czy konia do odchodów psa lub kota. A tak wracając do tematu.... wodę "brudzi" wszystko co wrzucasz do akwarium w postaci jedzenia dla ryb i korali....zwierzęta to tylko "przerabiają".
  22. Arek77

    Automatyczna dolewka do 64L

    Zależy jak i gdzie masz ustawione akwarium. Ja w kostce miałem dolewkę grawitacyjną. Mały pływak umieszczony był w panelu, w komorze pompy i podłączony był wężykiem z 5-cio litrową butelką schowaną na szafie obok akwarium. Rurka przechodziła przez zakrętkę więc wymiana butli zajmowała paręnaście sekund.
  23. Arek77

    Żywa skała

    Tak, wiem. Pracowałem trochę w urzędzie nadzorującym m.in. obrót zwierzętami. Może nie orientuję się jakie są szczegółowe warunki posiadania i obrotu zwierząt czy roślin lub ich fragmentów wymienionych w poszczególnych załącznikach do konwencji, ale to co mi potrzebne to znam. Przepisy się zmieniają. Kupując dwa-trzy kilo naturalnie żywej skały..... żadne dokumenty nie były by mi potrzebne, ale kupując już kilkadziesiąt lub więcej wydam ładnych parę groszy. Domyślam się, że taka skała nie powinna stracić z czasem na wartości i chcąc ją kiedyś odsprzedać chciałbym mieć choć kserokopię dokumentów jej legalności. Sam tak startowałem drugie akwarium. Kupiłem żywą, naturalną skałę z trzech likwidowanych zbiorników. Niektóre kawałki były wizualnie ..... brzydkie i mało ustawne, ale świadomość, że jest to skała naturalna była (i jest) dla mnie ważniejsza. Z tym, że wszystkie kawałki "zabiłem" chlorem i "słońcem". Skała po wysuszeniu była super lekka, niektóre kawałki pływały po powierzchni za nim nasiąknęły wodą. Na obecną chwilę nie żałuję tego zakupu. Ale zgadzam się z tymi, którzy pisali, że obecnie najważniejszą cechą skały ma być to aby była ładna i ustawna i, co najważniejsze, aby nic nie oddawała do wody. Natomiast rolę medium dla filtracji biologicznej mogą całkowicie przejąć nowoczesne, specjalnie do tego stworzone produkty typu kulki, bloki czy pierścienie. A i tak moim małym marzeniem jest ponownie odpalić kostkę 64 l z 3-4 kilogramami naturalnej skały prosto z oceanu....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.