dale

Nie wiem, jego zapytaj... https://www.o2.pl/informacje/koronasceptyk-trafil-do-szpitala-w-szczecinie-najbardziej-tragiczny-przypadek-6708228671343552a Jak zdołasz...

Ano dłubałem Kupiłem: https://www.pompydozujace.com/pompa-dozujaca-perystaltyczna-serii-104ka-z-silnikiem-krokowym-0-280mlmin-p-846.html https://allegro.pl/oferta/generator-pwm-impulsow-prostokatnych-1hz-150khz-9306972351 i któryś z takich, muszę sprawdzić dokładnie który: https://allegro.pl/oferta/sterownik-silnika-krokowego-dm542-4-2a-50v-10864819345 https://allegro.pl/oferta/tb6600-sterownik-obrabiarkivcnc-silnika-krokowego-10864988118 Obudowę wydrukowałem, służę STL, wyszło mnie poniżej połowy milestone, a wydajność, zakres regulacji i hałas stawia ją na czele wszystkich znanych mi pomp dozujących, od kropelki na minutę czy dłużej, do ciągłego strumienia umożliwiającego szybkie odgazowanie reaktora. Można taniej, ale tutaj mam pompę kupioną w Polsce, z resztą, Aqua Trend to porządna firma i chętnie u niej kupiłem.

Idiotów żyjących we własnym świecie można spotkać wszędzie, ale praw fizyki czy biologii nie zmienią, owszem osoba zaszczepiona jest narażona na zarażenie, może też jak złapie, zarazić inną osobę, ale przebieg jej choroby jest dużo łagodniejszy niż osoby niezaszczepionej, I prawdopodobieństwo zarażenia innej, też jest przez to duzo niższe. Osobiście, chciałbym wiedzieć czy osoby w moim otoczeniu są szczepione/przechorowały covid, bo mam prawo się bronić przed zarażeniem, nawet tak nikłym, jak po szczepionce. Mi osobiście, z powodów zdrowotnych zdarzało się być kilkanaście razy w sytuacji kiedy się dusiłem, nikomu nie życzę takiej śmierci i takiego uczucia, nawet najgorszemu wrogowi. Dlatego, myslę że tutaj jest podobnie, jak z paroma znanymi mi przypadkami, gdzie osoby otatuowane "JP 100%" itp, moczyły spodnie, jak bransoletki dostawały...

Nie zrozum mnie źle, jakoś mi ich nie szkoda. Wkurza mnie tylko bezsilność i hipokryzja naszego rządu. Na początku pandemii mogli karać za brak maseczki rowerzystę na pustej ulicy, dziś nie reagują na sklepy pełne ludzi bez maseczek. Nie wprowadzą ograniczeń dla niezaszczepionych. Bo to by się ich wyborcom nie spodobało. Mocni to oni są, ale jeśli chodzi o tłumienie lgbt czy kobiet. już nawet na kiboli nie mają odwagi.

Ważny o tyle że jeśli walczysz o powtarzalność na takim poziomie, różnice mogą być zauważalne. Oznacz sobie nakrętki literami, do jakiej hanki, i numerem, a niezmywalnym flamastrem zrób kropkę na kołnierzu hanki i na kuwecie, będziesz powtarzalnie je wkładał. Nie mam sposobu by to jednoznacznie wykazać testami, ale teoria mówi że powinno pomóc. No ja na szczęście mam same tanie korale i mi najlepiej rosły, zarówno patyki jak i miękkie przy fosforze na poziomie 0,4 i więcej Obecnie , wg. dzisiejszych pomiarów zszedłem do 0,1 przy 10 azotu. Ale jak wrócę do płukania mrożonek, zejdzie niżej. No ale ja dużo karmię.

Nie ma znaczenia czy będzie menisk górny, czy dolny dla pomiaru, nie ma znaczenia czy Ci się parę kryształków rozsypie. W zakładanym zakresie pomiarowym jest to pomijalne. Znaczenie ma czystość kuwety, wykonanie pomiaru jedną kuwetą, nie "na dwie kuwety". Nie rozumiem również Twojej ekscytacji wynikami fosforu... czy uważasz że taki poziom jest szkodliwy dla Twojego akwarium? Jeśli tak, to musisz mieć narawdę wymagający ekosystem. Chcesz sprawdzić powtarzalność testu, to zmień baterię w hance, odlej sobie w jakieś naczynie z pół litra wody z akwarium i zrób kolejno trzy testy. Tak. Na pewno. W fartuchu ochronnym, maseczce i rękawicach, żeby próbki nie skontaminować. Ani to nie jest sprzęt do tak dokładnych (powtarzalnych) pomiarów, ani próbka wody nie będzie za każdym razem taka sama. Zwróć uwagę że akwarium żyje, zwierzęta jedzą, wydalają, korale też na siebie działają... A to wszystko trafia do kuwety Ech, zauważam że niektórzy zamiast zabawy testami czy miernikami powinni stosować vodka method. Z lodem i na sobie. Zamiast testów. I oni byli by bardziej zrelaksowani i akwarium nie było by zagrożone nagłymi ruchami

Nie brałem pod uwagę dwóch różnych Poczytam sobie, jak dojdę do jakichś sensownych wniosków, napiszę

Zainspirowany Waszymi doświadczeniami, zamawiam dziś drugi zestaw osmozy. Tylko zastanawiam się czy brać 100 czy 150 ? Czy wyższe wartości membrany, np. nie wymagają do poprawnego działania wyższego ciśnienia w rurach...

Z tego co wiem, wyzwalaczem ospy jest często osłabienie ryby i stres - na przykład związany z wprowadzeniem do nowego zbiornika. Dlatego zawsze ostrożnie podchodziłem do wszelkiego rodzaju długiej aklimatyzacji czy kwarantanny. czy w twoim przypadku nie zaobserwowałeś aby ryba reagowała negatywnie po wprowadzeniu do zbiornika ogólnego? fakt, że na kwarantannie można wzmocnić rybę, odkarmić, przyzwyczaić do wody ze zbiornika, to może zmniejszyć stres.

Musiałeś przynieść, od znajomego albo ze sklepu

Właściwa będzie tu https://www.coralhouse.pl/orphek-oswietlenie-led-rafy-or3-blue-plus-90cm~p274940

No właśnie... Na początek, dodaj na przód jedną belkę orpheka - niebieską, pod kątem ok. 45 stopni - od krawędzi bliższej do Ciebie, skierowaną do środka akwarium, tak by odbite światło świeciło w stronę przedniej szyby. I jeśli efekt się spodoba, idź w tą stronę.

Ja mam większy przepływ wody przez odpieniacz, nie mówiąc o sumpie, niż w tym filtrze, ba przez konikarium pewnie jest większy nawet... Oplatasz straszliwe głupoty chłopie, a jeśli masz na myśli, to co myślę, to na dodatek mylisz pojęcia. Porównujesz filtr na adsorbenty, pelety, bądź glonowy, ze specyficznym filtrem na złoże biologicznie czynne? Pysznie... To jeszcze napisz o złożach zraszanych, że tam jest mały przepływ, a to przecież prawie taki kubełek... Ale nie przeszkadzaj sobie...

Oczywiście że ziemia jest spłaszczona No i płaska, przynajmniej po horyzont. A pusty jest dzwon, dlatego głośny - jak napisał Poeta. ps. śruby metalowe, nierdzewne, o ile są zanurzone w wodzie, nie korodują. A weź taką śrubę zachlap i zostaw na powietrzu, albo w atmosferze "morskiej" - sam zobaczysz różnicę.

A ziemia jest płaska... czy kolega rozumie co porównuje ? W kaskadzie masz co najwyżej 1 litr złoża, przy wydajności kilkuset litrów na godzinę, w sumpie masz przepływ rzędu kilku tysięcy litrów na godzinę, Nie ma możliwości żeby powstał taki sam film bakterii i śluzu w w/w systemach, jak w kubełku. Bzdury napisałeś i cofasz się rakiem Kolego. Proszę, wskaż mi jakie procesy oczyszczania zachodzą w detrytusie? Detrutus jest źródłem azotanów i fosforanów, siarki i innych pierwiastków, w skrajnym wypadku, detrytus produkuje amoniak i siarkowodór. No właśnie obejrzałem sobie dwa unboxingi tego filtra, śrubom nie wróżę długiego życia, ośka na jednym filmie błyszczała dziwnie, ale u mnie fluval miał pręt ceramiczny. Zaś, co do uszczelek, to bez wgłębiania się w szczegóły, popatrz jak wyglądają uszczelki i z czego są wykonane w profesjonalnym sprzęcie akwarystyki morskiej, np. choćby odpieniaczach Twistmana, zobacz co się dzieje z gumowymi magnesami tańszych pomp, czy choćby jak szybko zwykłe uszczelki gumowe w takim fluvalu przestają spełniać swoją rolę - u mnie padły po trzech miesiącach. Zarówno uszczelka główna, jak i oringi przy szybkozłączce głowicy z wężami.

Ja zaczynałem od kostki z filtrem zewnętrznym - też fluvalem. I moje uwagi oparte są na tych doświadczeniach.

Tak, jasne, filtr o masie kilkunastu kilogramów (załadowany - woda plus media), można sobie potrząsać, a i tak niewiele to da. Fajna perspektywa Jaką wydajność masz w kubełku? U mnie w sumpie przez kulki leci (nominalnie), co najmniej 12 000 l/h, w praktyce sporo mniej, Ludzie mają pompy, minimum 5000 l/h i rury, co najmniej calowe... Takie wartości chcesz porównywać ? A porównywałeś powierzchnię i rodzaj porów? Podpowiem, matrix to coś w rodzaju pumeksu, kulki to spiek makrocząsteczek. No właśnie nie do końca, przeciskając uzyskasz filtr mechaniczny, obmywając - filtr biologiczny. A patrzyłeś na powierzchnię mediów, rodzaj porów, a co za tym idzie ich użyteczność ? No właśnie braku doświadczenia i wiedzy się nie przeskoczy tutaj niestety. Możesz uczyć się na swoich, albo cudzych doświadczeniach.

matrix tworzy b. gęstą strukturę z racji tego że jest drobne i ma nieregularny kształt. Dodatkowo powierzchnia porowata sprzyja tworzeniu filmu bakteryjnego a filtr ma b. mały przepływ, dlatego tworzą się miejsca pozbawione wymiany wody - poza głównym nurtem. Kulki maxspecta z racji swojej budowy, mają sporo przestrzeni więc woda będzie płynęła całą szerokością filtra - dostępną konstrukcyjnie. Siporaxu ja bym nie polecał, ponieważ jest wiele opisów gdzie z czasem dochodziło do szkodliwych zjawisk, np. uwalnianie się pierwiastków. Poza tym, jest wielu producentów i jest wiele podróbek na rynku, o kiepskiej jakości.

Nie rozumiem tego stwierdzenia, znaczy że co? Że kubek zdejmiesz ? Czy mu inaczej pianę "wyłączysz" ? Ma ośkę ceramiczną, żadnego metalu i uszczelki silikonowe? Czy tylko napis "że do morskiej wody"? To Ty zrozum :), możesz nieco luźniej podejść do parametrów, ale zasady są te same. Spokojnie, na tym sprzęcie da się to ogarnąć, W takim akwarium nawet możesz odtworzyć fajny kawałek rafki - skałka, ukwiał i parka nemo. Z korali, wbrew pozorom, z xenią może być różnie, bo jak jej coś nie podejdzie, będzie zanikała, ale zawsze jakieś proste miękkasy możesz wsadzić. Złoże w filtrze trzymane we względnej czystości, na dobrej ceramice też się sprawdzi, eksport nutrientów osiągniesz namnażajac bakterie i wypieniając je.

Jaki masz poziom nutrientów w tym biotopie,a jaki w morskim? To dwa różne światy. No i w jaki sposób miałeś eksport tych nutrientów poza system? Nawet nie chodzi o detrytus, który nota bene, nie stanowi medium filtracyjnego tylko materiał który ma być usunięty poza system, ponieważ jeśli się rozłoży, dostanie się do składu wody, zwiększając jej trofizm. Chodzi tu o filtr bakteryjny i złogi powstające w takich warunkach, które mają negatywny wpływ na wydajność filtracji tego typu. Jeśli są faktycznie dostosowane do wody morskiej... Filtr zewnętrzny może działać na kilka sposobów: - filtr mechaniczny - filtr nitryfikacyjny (produkt końcowy NO3) - filtr denitryfikacyjny (produkt końcowy N2) Każdy z nich potrzebuje innych warunków, często sprzecznych ze sobą. Brak zrozumienia procesów zachodzących w akwarium morskim i jego potrzeb, prowadzi często do mylnych wniosków i teorii. Zasadniczo, jeśli miałbym stosować taki filtr, zrobił bym prefiltr mechaniczny, zastosował dobra ceramikę (maxspecta) i płukał go w wodzie z podmian na tyle często by kulki były czyste. Wtedy dział by jako producent azotanów i fosforanów, które będziesz eksportował w postaci przyrostu bakterii poprzez odpieniacz. Dobra pozywka bakteryjna - np. wódka czy vsv działa cuda. No możesz też wrzucić do takiego filtra porcje dużych peletów, które będą pełniły role pożywki. Ale wymagają one oddzielnego koszyka.

@dadario a jakie masz membrany i jakie ograniczniki - jak to ustawiłeś, pytam z ciekawości bo sam się nad tym zastanawiam. Masz pompę? Wiesz może jakie masz ciśnienie?

Wydajność jak przy 50 gpd , stare liczniki wody kiedyś przekłamywały, zbyt mały upływ wody rejestrowały jak pracowała mała osmoza, ale nie w drugą stronę. Może masz walnięty ogranicznik o membrana nie pracuje przy właściwym ciśnieniu? Ja mam taki sam zestaw, próbowałem kiedyś mierzyć kanistrami, no i u mnie proporcje wychodziły inne - mniejsze straty. Wymień może ogranicznik, koszt niewielki, a jeden element wyeliminujemy.

Jadwiga. Tylko i wyłącznie, kupowałem w kilku innych miejscach, ale tylko od Jadwigi dochodziły jeszcze zamrożone. Co prawda paczka często miała wymiary małego akwarium, ale nie było problemów. Tyle że mrożonki ON.

Obawiam się że jest tam dużo więcej zmiennych... Zwróć uwagę że aby zrobić taki test miarodajny, trzeba by mieć dwa identyczne systemy i zmienić tylko jeden czynnik. Badania na tym samym zbiorniku, w odstępie czasu już nie są wiarygodne.

Czytamy, czytamy, ale nie ma co pisać na darmo, bo robisz to z sensem. Co do kolonii na podstawkach, to trzeba by zaprojektować jakieś customowe, np. z dłuższymi szpicami w podstawie - z poliweglanu np. ja tak calustreę wstawiłem w skałę, uprzednio ją nawierciwszy. Cały dowcip polega żeby to sobie zaplanować, mniej więcej. Co do reaktora, rozumiem że ma działać to na tej zasadzie że wsypujesz granulat, następnie woda go rozpuszcza i podaje do akwarium? Aby mieć cały czas roztwór nasycony, musisz mieć granulat w filtrze. Czyli mieszadło typowe nie da rady go ruszyć, chyba że wsypiesz b. małą ilość. Dodatkowo, może się ścierać, zarówno osłona mieszadła, jak i granulat. Dodatkowo, jeśli to jest zbiornik odwrócony, to jest trochę zachodu z uzupełnieniem. Ja bym się oparł bardziej na konstrukcji reaktora na zeovit, z silnikiem. Połączył bym np. reaktor na złoże zraszane ze zmodyfikowaną głowica czyszczącą do odpieniacza, pompa do ciągłego dozowania - bardzo precyzyjna, do zrobienia dla laika (trzy gotowe moduły łączysz), o precyzji i zakresie wydajności przebijającym milestone, to koszt ok. 600 pln. Dodatkowo w taką pompę możesz wstawić timer do mieszania całości, z odcięciem odcieku na czas mieszania. Podawać możesz, od kroplekowania (np. kropli na kilka - kilkanacie sekund).