Arek77

Zwróć uwagę na Na - przy zasoleniu w dolnej granicy normy (34 ppm), Na masz w górnej granicy. Uważaj z tym NaOH przy takich mieszankach jak ATI czy Triton. Przy zwykłym ballingu łatwiej jest obliczyć dozowanie Na w stosunku do dodawanych jonów chloru.

Kiedy ostatnio robiłeś ICP?

Nie znam szczegółów suplementacji metodą ATI więc nie wiem. A jak przeliczas ilość NaOH na ATI? To znaczy o ile mniej ATI nr 1 lejesz dodając np 10 g NaOH.

Czy Ati 1 i 2 lejesz po równo? Jeśli tak to po co jeszcze dodajesz Na OH?

Przy ok 250 litròw wody w obiegu to pudełko da radę, choć moim zdaniem komin zewnętrzny lepszy (jak dasz szerszy grzebień).

Ponadto, oprócz zasolenia, dobrze by było znać jeszcze, co najmniej kH i pH wody.

A jak euphyllie się mają? Jeśli masz możliwość wyciągnięcia tej skałki z zoa to wyłącz cyrkulację (kaskadę też), wyciągnij skałkę i powąchaj czy śmierdzi gnijącym mięsem. Potem spłucz te gluty strumieniem słonej wody (woda oczywiście po za zbiornik).

A wiesz orientacyjnie jaki to mógł być skok? Obecnie mamy wysokie temperatury powietrza.... w takiej kostce trudno utrzymać stabilą temperaturę w nieklimatyzowanych pomieszczeniach. Może nałożyło się kilka elementów- wysoka temperatura, wzrost zasolenia przez odparowanie wody oraz co,za tym idzie, wzrost stężenia wszystkich związków chemicznych zawartych w wodzie, w tym związków przemiany materii i to mogło być przyczyną zamierania wrażliwszych korali.

Napisz coś więcej o zbiorniku.

Myślę, że problem, że wzrostem glonów w sumpie to nie tylko światło. U mnie przez kilka miesięcy glony pięknie rosły, podwajając swą masę co ok 10 dni przy zwykłej białej lampce led 10W (barwa ciepła) . W pewnym momencie wzrost został zahamowany, glony stały się kruche i praktycznie nie przyrostałt mimo podwojenia mocy światła i wprowadzenia innych widm. Dodam, że na ICP nie ma większych braków, a nutrieny są ba tym samym poziomie.

Długość maksymalna jak się da. A jeśli chodzi o wysokość.....akwa morskie powinno być szersze niż wyższe -chodzi o uzyskanie głębi, woda morska skraca perspektywę. Jeśli masz możliwość to zrób szersze niż wyższe. Ja osobiście zostawiłbym 50 przy szerokości 50.

Ja mam skarpety filtracyjne zrobione z białej agrowłókniny ogrodniczej. Im więcej prane tym bardziej się mechacą i lepiej działają. IKoszt niewielki nie szkoda wyrzucić jak się porwą. Na rolera nie wszędzie jest miejsce.

Wstaw fotkę jak aktualnie sumpownia wygląda...

Lobopython. Co to za pożywkę lejesz do akwa bez rybek i w jakim celu?

Fakt, przy dużych zbiornikach koszty prądu stają się mocno odczuwalne... ale kwota 1000 zł/miesięcznie może też zmobilizować do szukania oszczędności energii niekoniecznie kosztem życia w akwarium. Przy cenie bliskuej 2zł za kWh nieraz zmiana organizacji sumpa, wyprostowanie powrotu wody (zrezygnowanie np z 2 kolanek), czy obłożenie styropianem niewidocznych ścian w akwarium może dać odczuwalne oszczędności energii.

Wiele osób ma już fotowoltalikę i/lub ogrzewanie ze żródeł odnawialnych (np pompa ciepła)..... mając w planach budowę domu mam zamiar iść w tym kierunku. Ogrzewanie akwa za pomocą instalacji CO w domu oraz korzystając z energii słonecznej na pewno da się obniżyć koszty energii niezbędnej do utrzymania akwa. Przy zapowiadanych cenach prądu sam zastanawiam się nad panelem fotowoltaicznym, który dałby radę zasilić lampę (300W). Ewentualnie w okresie zimowym skróciłbym czas świecenia do 9-10 godzin. Pytałem się już na tym forum o możliwości hybrydowego zasilania lampy ...... potrzebuję urządzenia, które sterowałby zasilaniem lampy......w słoneczne dni 100% z panela, a przy braku wystarczającego nasłonecznienia (np w pochmurne dni) to urządzenie uzupełniało by brakującą moc z prądu sieciowego. Coś takiego aby panel foto nie podłączać bezpośrednio do sieci domowej.

Jak utrzymujesz takie poziomy nutrientów? Samymi peletami? Pelety się kręcą, ale nie wiem czy one faktycznie działają.....myślę, że robotę robi wydajny odpieniacz i umiar w karmieniu. Od dobrych kilku miesięcy nie stosuję adsorbera - PO4 wzrosło do 0,2 i zatrzymało się na tym poziomie....choć wolałbym trzymać poziom max 0,1.

No i sobie narobiłem stracha.....Na najbliższe kilka dni (lub tygodni). Wszystko było fajnie, aż do czasu jak zachciało mi się czyścić cyrkulatory. Jeden z nich to jebao RW20, który po wytrzyszczeniu, nawet skręcony na minimum, robi niezły wir w akwa . Niestety po czyszczeniu prawdopodobnie padł sterownik i mimo, że regulacja na wyświetlaczu sterownika wizualnie działa, to pompa nie zmniejsza obrotów i kręci na maxa. Udało mi się pokombinować z ustawieniem samego cyrkulatora tak, aby cały impet strumienia wody szedł na powierzchnię wody, ale widocznie dla mojego ukwiała był ty za duży stres i się skubany podzielił na trzy . Dwa duże i jeden malutki. Siedzą teraz przyczajone przy skale gotowe w każdej chwili ruszyć na zwiedzanie zbiornika. Jak ruszą w drogę podczas mojej nieobecności zrobią mi niezwykle armagedon wśród korali. Po za tym w akwa stabilnie I coraz bardziej gęsto od korali. Nutrieny na stałym niezmiennym poziomie PO4 ok 0,2, NO3 w przedziale 2-5 mg/l Ca ok 400, kH -7, pH 8,40-8,1 w zależności od pory dnia.

Moja tak wyglądała w stanie surowym.

Gąbka lub filtr prawdopodobnie zawierał jakąś substancję zmniejszającą napięcie powierzchniowe wody i stąd ta piana.

I w jednym i w drugim przypadku nie ma ryzyka, że coś pęknie czy nie wytrzyma nacisku. Przy wysokości słupa wody 30 cm rozkład ciężaru to ok 30g/cm2. Nawet jak akwa wystawało by 1cm to i tak nie ma ryzyka, że szyba nie wytrzyma.....no chyba, że ma grubość < 5mm.

Przemyśl, czy tę Capnellę nie przestawić niżej....a w to miejsce wstawić jakiegoś LPSa czy prostego SPSa....np. milkę

Modeli Lamp Chinek jest od dużo. Lampy mają zazwyczaj przełącznik manual/wifi i otwòr z przyciskiem reset. Przełączasz w tryb wifi, resetujesz przyciskiem i szukasz w smartfonie/tablecie tej lampy w dostępnych urządzeniach Wifi. Łączysz się z tym urządzeniem i odpalasz aplikację.

A jakie ograniczenia, wg Ciebie, powoduje odpieniacz?

Ja bym dołożył jednorazowo. Na pewno nie zaszkodzą.....a czy pomogą? Ja lałem po przesiadce....Tak na wszelki wypadek, choć uważam, że te co już są w zbiorniku powinny sobie poradzić.