Arek77

15 kg na 350 litrów to trochę mało.... wizualnie będzie pustawo, ale to rzecz gustu. Skałę możesz podzielić na mniejsze kawałki i zrobić lekką ażurową konstrukcję. Przy obecnych produktach, filtrację biologiczną możesz uzyskać za pomocą mediów filtracyjnych (sipirax, live bio fil, kulki maxpecta itp. Dojrzewania raczej nie unikniesz, a jego intensywność i długość trwania .... w dużej mierze zależy od szczęścia. Startując na działającej skałę I wodzie, z zamknięciem cyklu azotowego w nowym akwa nie powinieneś mieć problemu, ale ustalenie nowej równowagi biologicznej trochę zajmie. Dodatkowe media filtracyjne, nowa cyrkulacja, inny ruch wody i tak spowodują, że nawet w obrębie tej samej skały stworzą się inne warunki bytowe dla mikroorganizmów. Jeśli jednak masz zamiar dołożyć skałę I chcesz to rozłożyć w czasie....osobiście bym to zrobił podczas przesiadki i jednorazowo. W przeciwym razie dojrzewanie rozwlecze się w czasie.

A czym karmisz ryby?

Jaka przyczyna restartu?

Dobrze by było jeszcze wodę podgrzać, aby uwolnić nagromadzone w kanalikach powietrze.

No przy akwa prawie 1000 l - 32 mm to chyba było by mało

Spokojnie, zawsze jest jeszcze rewizja.Pompa 10000 i tak będzie ustawiona pewnie na 50-60%. Spływ będziesz jeszcze przykręcał zaworem. Zazwyczaj na powrocie są jakieś kolanka po drodze. Ja mam pompę 6000 ustawioną na 90 procent i spływ(25mm) jest skręcony do połowy.

32. Ja mam w podobnym litrażu 25 i uważam, że to jest ciut mało.

Może @Przemekrozwiał by wątpliwości w temacie rozcięczania reagentów......

Wygląda to na uszkodzenie mechaniczne, otarcie. Zachowuje się normalnie? Pokarm pobiera?

To nie chodzi o bardzo duży przepływ......ale przy zbiorniku 1000 l - obieg przez rurę 25 mm.....wg mnie to za mało.

To nie jest aipasia.

A czemu taka mała średnica hydrauliki??? Przy takim litrażu to minimum 40mm. Takie akwa wymaga minimum 10000 REALNEGO przepływu.

Grawitacyjna to też automatyczna. Ja od początku jadę na grawitacyjnej i sobie chwalę.

Do rollmatera podłączasz spływ z akwarium (na powyższym zdjęciu do tej rury z boku). Woda wpływa do wnętrza pomiędzy dwie warstwy włókniny (do tego niebieskiego "pudełka" i wypływa tymi owalnymi otworami. Brud z wody osadza się ba włókninie. Po pewnym czasie włóknina zapycha się syfem z wody i poziom wody w środku rośnie. Tam jest czujnik poziomu wody. Jak włóknina zabrudzi się na tyle, że poziom wody w "pudełku" wzrośnie do pewnej wysokości -czujnik uruchamia silnik który przewija rolki - czysta włóknina rozwija się w pudełku a brudna część nawija się na drugą rolkę. Poziom wody spada ..... I tak w kółko Niektóre rollmatery nie mają bocznej rury i wtedy spływ wody umieszcza się od góry pomiędzy rolkami.

I woda nie chlupie?

Prędzej skała pęknie przy spoinie, niż sam klej puści

Napisz coś więcej o filtracji i cyrkulacji w akwarium. Jedziesz na kubełku Eheima czy masz sumpa ? Jak wygląda osadzanie się syfu na filtracji mechanicznej (jakakolwiek by nie była)? Masz odpieniacz?

Ten preparat to dodatkowy węgiel do akwarium (tak jak VSV czy polimery np. pelety). Stosujesz w większej ilości, aż do zbicia nutrienów do poziomów jakie chciałbyś utrzymywać. Potem dawkę dostosowujesz tak aby PO4 I NO3 były na założonym poziomie. Tylko musisz pamiętać, że aby to działało oba związki muszą być wykrywalne.... np jak NO3 zbijesz do zera a PO4 będzie wysokie to musisz dodać azotanów i vice versa.

Bo jak byś nic nie dodawał to dziwne by było, że kH w miejscu, a Ca wzrosło o ok 10%.

Dodawałeś coś z samem wapnem?

To jak często uzupełniasz wodę?

Nie tędy droga Jak wszystko jest ok i ubierzesz wody z systemu to poziom w kominie nie powinien się zmienić - natomiast powinien zmniejszyć się poziom w komorze pompy powrotu. Dolewka zadziała i poziom znowu się wyrówna. Musisz albo lekko skręcić pompę, albo o drobinę odkręcić zawór bramowy.

Masz akwa 560 litrowe bez automatycznej dolewki???

Jeśli akwa było zalane w dniu kiedy rozpocząłeś ten temat to nie minęło jeszcze nawet dwa tygodnie...... cierpliwości.... jak po 6 tygodniach nic się nie będzie działo to wtedy coś kombinuj na razie czekaj i obserwuj.

Jeśli na teście zooleku widzisz jakąkolwiek zmianę zabarwienia próbki to PO4 będzie na poziomie min. 0,2. Jak nie muałem Hanki to robiłem dwa testy na PO4: Zooleku i Saliferta z tym, że próbkę testową saliferta porównałem z próbką czystej wody z akwarium w takiej samej fiolce (z pudełka testu na NO3). Wyniki interpretowałem tak Brak koloru niebieskiego w teście saliferta (fiolka z testem nie do odróżnienia z fiolką z czystą wodą) - PO4 poniżej 0,05 Widać niebieskawe zabarwienie na teście saliferta, ale brak zmiany koloru na teście Zooleku- PO4 w przedziale 0,05-0,15 mg/l Widać niebieskawe zabarwienie w teście Saliferta i zmianę koloru w teście Zooleku - PO4 ròwne lub większe niż 0,2